Mazury

Nie możemy się trzymać takiego podziału polksich miejsc, w którym bierzemypod uwagę tylko góry i morze. A co z Mazurami? Jest ro również miejsce, w którym można wypoczać, popływać na łódce, pospecorwać, dotlenić się. Mazury mają swoją inną nazwę. Jest to Kraina Tysiąca Jezior. Nazwa ta mówi sama za siebie. Jes tam mnóstwo jezio, między innymi jest to największe jezioro Śniadrwy. Nie wiadomo dlaczego Mazury nie cieszą się aż taką sławą jak morze czy góry. Fakt, znajdują się na północy Polski, jest tam daleko i temperatura nie jest za wysoka. Może jest to elementm kóry może troszkę zniechęca turystów. Jeśli mamy wypocząć gdzieś i pokonać długi odcinke, drogi, biorąc pod uwagę na przykład mieszkanców polski południowych, to zdecydują się oni na wypad w góry, do których mają niedaleko lub nad morze, gdzie też jest daleko, ale jest więcej słońća i plaży. Oczywiście ja zawsze nie można generealizować. Bo część z nas preferuje właśnie ten spokój i zacisze jakim są właśnie Mazury. Najlepszym momentem, żeby się tam wybrać jest lipic-sierpień. Słoneczko śłieci, pogoda odpowiada. Nic tylko wynając domek i miło spędzić czas ze znajomymi. Nikt nie powiedział, że udane wakacje, to wakacje koniecznie za granicą. Tam gdzie gorąc gwarantowany. Za duża ilość słoońca może być męcząca. Często to jest, że zachłyśniemy się tym co obce, jesteśmy zaxhwyceni obczyzną, a swego nie potrafimy docenić. W tym momencie nasuwas się na myśl znane polskie przysłowie: „Cudze chwalicie a swego nie znacie”. Apel do tych, dla którcyh liczą się wakacje poza granicami Polski. Może warto docenić to co jest nasze. Nawet jeśli mają nam towarzyszyć komary. Jest to minus polkiego lata, ale może dobrze się kojarzyć. Właśnie z latem. Jadąc na Mazury trzeba się umiejętnie i odpowiednio wyposażyć. W jakiś spray przeciw owadom i komarom. Tam również może się przydać olekej do smarowania, żeby si.ę za bardzo nie spiec. W końcyu jest lato. W okresie zimy aż się marzy taki wypad na Mazury ze znajomymi. Tam dopiero można wypocząć. Cisza, spokój, tereny zadbane. Nie to co w dużych miastach, gdzie towarzyszą nam głównie zapachy spalin oraz dźwięki samochodów.

Napisz komentarz

Musisz być zalogowany żeby komentować.