Szlakiem polskich latarni

Świnoujście, Kikut, Niechorze, Kołobrzeg, Gąski, Darłowo, Jarosławiec, Ustka, Czołpino, Stilo, Rozewie, Jastarnia, Hel, Trójmiasto i Krynica Morska. Co łączy wszystkie te miejscowości? To „osady” nadmorskie, które od dawien dawna poszczycić się mogą latarniami. Takich obiektów ad polskim morzem nie ma zbyt wielu. Nie mniej wszystkie te, które dumie stoją nad brzegiem Bałtyku są niesamowicie piękne. Nie ma w naszym kraju dwóch takich samych latarni, co sprawia, że ich oglądanie i zwiedzanie daje bardzo wiele radości. Dlaczego o tym piszemy? To przede wszystkim jedna z największych atrakcji nad naszym morzem. Większość miejscowości nie ma bowiem nic poza kąpieliskami i latarniami. Wiele miejscowości nad Bałtykiem to miejscowości stosunkowo młode, nie posiadające żadnych zabytków. A skoro tak, to jadąc nad Bałtyk na wakacje poza kąpieliskami niewiele mamy atrakcji i zajęć. Nie mniej turystyczna Polska coraz bardziej docenia aktywne formy wypoczynku. Jedna z takich jest turystyka rowerowa.

Comments are closed.