Work and travel – atrakcyjna oferta dla studentów

Na wielu polskich uczelniach, znajdują się liczne biura , które oferują swoim studentom atrakcyjna formę nauki języka i zdobywania doświadczeń zawodowych, w ramach programu Work and Travel. W ramach takiej oferty student w okresie wakacji letnich, ma możliwość wyjazdu do wybranego kraju, gdzie będzie zarówno pracował jak i poznawał dany kraj. Miejsce, zależy od rodzaju uczelni i umów, jakie maja podpisane z przedstawicielami danych regionów. Bardzo często, sa to na przykład Stany Zjednoczone. Koszt, jaki ponosi student, to cena biletu w dwie strony, plus wiza wjazdowa. Nocleg i wyżywienie, a także gwarancje zatrudnienia, znajduje się po stronie uczelni i organizatora wyjazdu. Z reguły studenci są wysyłani do zaprzyjaźnionych i sprawdzonych wcześniej rodzin. Prace jakie wykonują i otrzymują oczywiście za to wynagrodzenie, sa z reguły proste i nieskomplikowane ( na przykład ratownik na basenie, roznosiciel ulotek i tym podobne). Jeśli ktoś ma zamiar przywieźć do kraju mnóstwo zarobionych pieniędzy, powinien raczej zrezygnować z takiego wyjazdu.

Głównym jego celem, nie jest bowiem turystyka zarobkowa, a poznanie języka i świata ( w tym również tradycji, kultury i obyczajów danego regionu) Studenci, którzy korzystali już z takiej oferty sa bardzo zadowoleni. Jak mówią, gdyby nie taka właśnie forma, z pewnością nie byłoby ich stać na wyjazd do różnych zakątków świata. Nieważne sa pieniądze, które tam zarabiają – bo kwoty sa małe. Najważniejsze jest to, ze istnieje możliwość zetknięcia się z żywym językiem, doszlifowanie akcentu, poznanie nowych ludzi. Przyjaźnie, jakie zawierają w trakcie takich wyjazdów, trwają czasem nawet długie lata. Poza tym wspomnienia i to, co człowiek zobaczył, są zawsze bezcenne i pozostaną w tych młodych ludziach, już na zawsze. Programy Work & travel stosuje się na większości polskich uczelniach, jednak najbardziej atrakcyjne oferty znaleźć można z reguły na politechnikach. To dobra forma zachęcania przyszłych studentów do studiów technicznych.

Napisz komentarz

Musisz być zalogowany żeby komentować.