Dlaczego ludzie chodzą w góry?

Mówi się, że ludzi można podzielić na dwa rodzaje: tych którym nie trzeba wyjaśniać, dlaczego chodzi się po górach i tych, którzy nigdy nie będą w stanie tego pojąć. Pewnie jest wiele powodów, dla których chodzenie po górach to tak popularne hobby. Piękne krajobrazy, kontakt z naturą, wyciszenie. Okazja do tego, aby wiosną obserwować jak cała przyroda budzi się do życia, a jesienią przyglądać się jak zasypia. Można zmagać się ze swoimi słabościami, starając się pokonywać coraz to nowe szczyty.

to też samotność – o tym mówi większość polskich alpinistów. Wanda Rutkowska, uważała, że w góry wybierają się tylko takie osoby, które potrzebują tego jedynego rodzaju samotności, jakie góry potrafią dać. Bezmierna przestrzeń, miejsce w którym nikt nam nie przeszkadza. Dają spokój i ciszę nieporównywalną z niczym innym. Niektórym góry pomagają odnaleźć Boga lub inną wyższą siłę. Pojawiają się też osoby, które lubią chodzić po górach z bardziej prozaicznych powodów. W końcu jest to okazja, aby zmierzyć się z sobą, ze swoją kondycją – sprawdzić jak daleko i jak długo będziemy w stanie chodzić. Miłośnicy sportów ekstremalnych też znajdą coś dla siebie. Nie brak bardzo trudnych tras, gdzie wyrusza się ze specjalnym sprzętem, aby przejść szlak. Góry mogą być też pewnego rodzaju odskocznią. Na co dzień większość z nas jest uwikłana w zwykłe sprawy: szkołę, naukę, pracę, życie codzienne. Góry pozwalają od tej szarości uciec. Sprawiają, że czujemy się wolni i mamy okazję, aby zastanowić się nad swoim życiem, nad tym czego naprawdę potrzebujemy i czego chcemy. Jednak góry dają też bardziej praktyczne korzyści. Są okazją, aby spotkać interesujące osoby, posiadające podobne zainteresowania. Ludzie na szlaku są na ogół serdeczni i chętni do zawierania znajomości lub wspólnej wędrówki. Nie ma chyba nic lepszego niż przyjaciele, z którymi łączy nas aktywność, wspólne zainteresowania i sposób spędzania wolnego czasu. Lepiej się żyje, kiedy pasja podpowiada co robić.

Napisz komentarz

Musisz być zalogowany żeby komentować.